Sudeckie trasy Kamienicki Grzbiet

Na śladówki po Kamienickim Grzbiecie
 

Północna część Gór Izerskich to Grzbiet Kamienicki rozciągający się od Świeradowa Zdroju do Piechowic, a właściwie do Wojcieszyc, oddzielony od Grzbietu Wysokiego doliną Małej Kamiennej. Nazwa grzbietu wywodzi się od najwyższego szczytu Kamienicy (973 m), drugim charakterystycznym szczytem położonym nad Świeradowem jest Sępia Góra (828 m),dobry punkt widokowy. Cały grzbiet pokryty jest gęstą siecią dróg stokowych, umożliwiających pełną jego penetrację na nartach śladowych.

    

Pomocą w wędrówkach są oznakowane piesze szlaki turystyczne, z których niebieski poprowadzony jest wzdłuż całego grzbietu, drugi szlak żółty przecina w poprzek grzbiet na Rozdroże Izerskie.

Pomocnymi mogą się też okazać oznakowane trasy rowerowe Małej i Wielkiej pętli Kamienickiej po północnej stronie grzbietu.

Bazą noclegową mogą być pensjonaty i gospodarstwa agroturystyczne w wioskach Gminy Stara Kamienica  – Kromnów, Kopaniec, Chromiec, Antoniów czy Kwieciszów. W wioskach tych osiedliło się wielu wrocławian ze świata nauki i kultury, tworząc istne kolonie artystyczne. Polecamy szczególnie przysiółek Antoniowa, Bożą Górkę(Jaroszyce), gdzie znajduje się skupisko pieczołowicie odnowionych starych zagród łużyckich, oferujących noclegi, a także znajdujący się tam ośrodek w dawnej  leśniczówce „Iwenica”.  
Zimą jest to raj dla narciarzy śladowych wędrujących w ciszy zaśnieżonego lasu świerkowego i bukowego. Nie uświadczy się tu żywego ducha, w przeciwieństwie do zatłoczonych tras w Grzbiecie Wysokim (szczególnie w rejonie Jakuszyc, Orla, Hali Izerskiej i Świeradowa). Proponujemy wycieczkiw rejonie Tłoczyny do Wolframowego Źródła, Starej Jodły (Byczej Chatki już nie ma), na Rozdroże Izerskie do Leśnej Chaty (w ruinie) i  do Koziej Szyi, skąd widok na Pogórze Izerskie i gdzie znajduje się  7,5 km wyznakowanej trasy biegowej na nartach   

Całodzienne wędrówki  to kierunek Świeradowa lub w stronę Babiej Przełęczy. Przypomnieć należy, że trasy na Grzbiecie Kamienickim są nieprzetarte, chyba że trafi się odcinek drogi odśnieżony przez służby leśne lub, że wcześniej przejechał  ciągnik drwali. Potrzebna jest dobra i aktualna mapa i własne zaopatrzenie na trasę, ponieważ nie ma żadnych schronisk i knajpy, za wyjątkiem wiaty chroniącej przed wiatrem i opadami. Za to ile emocji da podejście na Kamienicę na dziko, a później zjazd w kopnym śniegu. Można zaparkować samochód na Rozdrożu Izerskim.

           Kazimierz Dura